Udar mózgu - czas się liczy

Dr hab. n. med. Adam Kobayashi

Specjalista neurolog, Prof. UKSW

Często nie zdajemy sobie sprawy, że powszechnie występujące choroby układu krążenia bezpośrednio wiążą się z ryzykiem udaru mózgu. Tymczasem nadciśnienie tętnicze to najważniejszy czynnik ryzyka udaru, a migotanie przedsionków, czyli najczęstsza arytmia serca, prowadzi do udarów o szczególnie ciężkim przebiegu.

Jakie są objawy udaru mózgu? Czy można go wyprzedzić?


Udar mózgu to nagłe, miejscowe zaburzenie krążenia krwi w mózgu. Udar mózgu najczęściej występuje nagle. Charakterystyczne objawy to: zaburzenia mowy, niedowład połowiczy (tylko po jednej stronie ciała), zmniejszenie czucia, trudności w mówieniu, kłopoty z przełykaniem, niedowidzenie, zaburzenia równowagi i świadomości. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, u których osób i kiedy wystąpi udar. Za to możemy określić grupę tych, którzy mają zwiększone ryzyko wystąpienia udaru. Są to osoby z migotaniem przedsionków i innymi chorobami serca, z nadciśnieniem tętniczym, zaburzeniami gospodarki lipidowej, miażdżycą, cukrzycą, ludzie starsi.


Jest jeszcze TIA, czyli przemijający atak niedokrwienny. Czy on jest równie niebezpieczny jak udar, bo pozostawia po sobie ślady?


Te przemijające zaburzenia krążenia mózgowego z definicji nie pozostawiają po sobie śladów, bo objawy kliniczne są przejściowe. Natomiast często u pacjentów, którzy przeszli TIA zmiany są widoczne w tomografii komputerowej mózgu czy też w rezonansie magnetycznym.


Czy taki incydent oznacza, że dana osoba jest bardziej zagrożona wystąpieniem udaru?


Tak. Z tego powodu osoba, która miała TIA, powinna udać się do lekarza, który zleci odpowiednie badania i zaleci profilaktykę wtórną.

Rehabilitacja po udarze jest integralną i niezwykle
istotną częścią leczenia

Udar można skutecznie leczyć, jednak kluczowy dla powodzenia terapii jest czas. Jak należy się zachować w przypadku podejrzenia udaru u siebie samego czy też osoby z otoczenia?


Po prostu trzeba jak najszybciej wezwać pogotowie, które zawiezie chorego do najbliższego pododdziału udarowego. Trzeba pamiętać, że czas jest najważniejszy. Im wcześniej pacjent trafi do szpitala, tym lepiej.


Jak jest leczony pacjent z dominującym udarem mózgu, czyli udarem niedokrwiennym?


Najnowszą metodą jest trombektomia mechaniczna. Jest ona zarezerwowana dla chorych, którzy mają zatkaną skrzepliną tętnicę mózgową. Za pomocą specjalnych systemów możemy tę skrzeplinę usunąć. Uważa się, że ok. 10 proc. pacjentów z udarem mózgu będzie się kwalifikowało do tej metody. Metoda, którą można szerzej stosować i która też jest skuteczna, to tromboliza dożylna, czyli rozpuszczanie skrzepu za pomocą leków fibrynolitycznych.


Ryzyko wystąpienia udaru rośnie aż pięciokrotnie u osób z migotaniem przedsionków. Na czym polega profilaktyka udaru w przebiegu migotania przedsionków?


Migotanie przedsionków to zaburzenie rytmu serca sprzyjające powstawaniu skrzeplin w sercu, a dokładnie w takiej strukturze, która się nazywa uszko lewego przedsionka. Te skrzepliny w sprzyjających okolicznościach mogą się przesunąć do głowy zatykające tętnice mózgowe i spowodować udar niedokrwienny mózgu. Ważne jest, żeby zapobiegać tworzeniu się skrzeplin. Możemy to robić przewlekle podając choremu leki przeciwkrzepliwe, które rozrzedzają krew i nie dopuszczają do powstania skrzepliny. U niektórych pacjentów wykonuje się zabieg zamykania uszka lewego przedsionka.

Nowe doustne antykoagulanty są wygodniejsze w stosowaniu,
są też bezpieczniejsze od antagonistów wit. K.

Jeżeli chodzi o farmakoterapię to są dwie grupy leków: antagoniści witaminy K i tzw. NOAC, czyli nowe leki antykoagulacyjne. Na czym polega przewaga nowych leków nad starszymi?


W przypadku zastosowania antagonistów witaminy K konieczne jest monitorowanie wskaźniki krzepnięcia krwi, czyli INR, co dla pacjenta jest uciążliwe. Od wyniku INR zależy dawkowanie leku. W przypadku nowych doustnych antykoagulantów, które mają inny mechanizm działania, nie sprawdza się INR, ponieważ ich działanie nie powoduje zmienności INR. Tak więc dawka leku jest stała, ewentualnie można ją zmodyfikować u pacjentów starszych, z zaburzeniami czynności nerek.

Nowe doustne antykoagulanty są wygodniejsze w stosowaniu, są też bezpieczniejsze od antagonistów wit. K. Stosowanie antagonistów wit. K obarczone jest większym ryzykiem krwotoku pozamózgowego lub udaru krwotocznego w przypadku zbyt dużego rozrzedzenia krwi. NOAC wiążą się z mniejszym ryzykiem krwawień, a część z nich jeszcze zmniejsza ryzyko udaru niedokrwiennego. Ponadto antagoniści wit. K mogą wchodzić w niekorzystne interakcje z innymi lekami oraz w niepożądane reakcje z niektórymi produktami spożywczymi. Dieta bogata w produkty zawierające duże ilości witaminy K (kapusta, brokuły, suszone śliwki, watróbka) będzie powodowała zmniejszenie wskaźnika INR. W takich przypadkach konieczna jest modyfikacja dawki leku. Natomiast trzeba pamiętać o tym, że nie u wszystkich osób z migotaniem przedsionków możemy zastosować leki z grupy NOAC. Jeżeli pacjent ma wszczepioną sztuczną zastawkę czy też ma dużą wadę zastawki serca, to lepsze będą dla niego leki z grupy antagonistów wit. K.


Po przebytym udarze mózgu istotna jest rehabilitacja w wielu obszarach. Czy polscy pacjenci mają zapewniony dostęp do niej?


Rehabilitacja po udarze jest integralną i niezwykle istotną częścią leczenia. Dostęp do niej się poprawia, ale w niektórych szpitalach trzeba na nią czekać, a pacjent po udarze powinien rozpocząć rehabilitację w ciągu 2 tyg. po wypisie. Zdarza się, że chory nie kwalifikuje się do rehabilitacji, bo nie współpracuje albo jest w bardzo ciężkim stanie, czy też opuszcza szpital w tak dobrej formie, że rehabilitacja nie jest mu potrzebna.